Na śniegu zmrożonym, bądź zlodzonym swobodę jazdy określa układ ciała. Jest to prawda oczywista, lecz nie wyłączna równie dużą rolę gra w tych warunkach sprzęt, jakim dysponujemy. Jeżeli narty nie znajdują się w doskonałym stanie, bądź ich krawędzie są zbyt okrągłe, lub jeśli buty zmiękły, są zużyte i pozałamywane i nie zapewniają idealnego połączenia stopy z nartą we wszystkich wymienionych przypadkach nie możemy czuć się swobodnie jeżdżąc po stokach bardzo twardych lub oblodzonych. Jeśli sprzęt nasz znajduje się w stanie idealnym, a zapomnimy o układzie, sytuacja nasza. Narciarstwo damskie. Na górnym zdjęciu Florence Steurer, srebrna medalistka w slalomie gigancie na ostatnich mistrzostwach świata i Nancy Greene. Na zdjęciu dolnym Madeleine Bocha- tay. Zdjęcia N. Green i M. Bochatay obrazują typowo damską miękkość kolan i bioder. Duża ruchomość tych stawów zmusza kobiety do przyjmowania głębszego niż mężczyźni układu. Często dla zapewnienia dobrego trzymania krawędzi kobiety blokują mięśnie pasa biodrowego, co jest nieeleganckie i nieskuteczne bowiem uniemożliwia szybkie reakcje nóg.
