Zakończenia każdego zjazdu, jak również, żeby po osiągnięciu odpowiedniej szybkości zjazdu opanować skręty o nartach równoległych; dziecko ma bardzo rozwinięte poczucie rytmu, tak więc można uczyć je śmigu o szerokim śladzie, co pozwoli na naukę i przyswojenie odciążenia nart, oraz właściwego momentu wbicia kijka. Można też próbować na łatwym stoku o niewielkim nachyleniu łatwego slalomu o odległościach pomiędzy bramkami około 22,5 metra. Wkrótce zauważymy, że dziecko samo odkryje właściwe ruchy, z którymi nigdzie uprzednio się nie spotykało; dla dziecka zawody są pewnym rodzajem zabawy i bardzo silnym bodźcem postępów. By zwyciężyć kolegów mały nasz narciarz sam wybierze najwłaściwsze ruchy. Każdy udział w zawodach powoduje u dziecka dużo większe niż u człowieka dorosłego postępy. W każdym jednak razie organizując zawody pamiętajmy, aby nie dopuszczać do startu zawodników o dużo większej masie ciała, a tym bardziej osób dorosłych, duża przegrana wpływa bardzo hamująco na postępy. Jakie by nie były rezultaty osiągnięte przez naszych małych zawodników, należy z nich wyprowadzić wnioski na przyszłość, określając dalsze postępowanie. Lecz do tego tematu powrócimy jeszcze w dalszych artykułach.