Zbudowawszy niewielką skocznię, wprawiajmy się w długich lotach z zachowaniem pozycji jajo. Podstawowa trudność polega na zachowaniu pozycji zrównoważonej umiejętności rozluźnienia mięśni w locie. Cięższa przednia część nart spowoduje opadnięcie dziobów ku dołowi. Ruch ten przeniesiony na tułów zapewni poprawną pozycję przy lądowaniu na stromym stoku. Dla sprawdzenia umiejętności zachowania równowagi niezależnie od warunków jazdy, możemy najechać przy dużej szybkości na muldę o określonym charakterze, która, jeśli się temu nie przeciwstawimy, wyrzuci nas w powietrze na odległość dziesięciu, piętnastu czy nawet dwudziestu metrów. Gdybyśmy mieli trudności ze znalezieniem odpowiedniej naturalnej skoczni, możemy pożyczywszy łopatę zbudować sztuczną. W przypadku dobrego wyważenia ciała, pionowa siła wytwarzana podczas przejazdu muldy nie spowoduje utraty równowagi ani do przodu ani w tył. Po „wyjściu z progu”, zawieszeni w powietrzu będziemy mogli Rozluźnić stawy skokowe, co z racji większej masy dziobów nart spowoduje ich opuszczenie ku stokowi. Jeśli jest nam to przydatne, ruch ten możemy przenieść na resztę tułowia, a przez to uzyskać pochylenie tułowia ku przodowi, niezbędne dla poprawnego lądowania na bardziej stromym zeskoku. Wykonanie powyższego ułatwia obniżenie pozycji. Mocne pochylenie tułowia zapewnia lepszą równowagę w płaszczyźnie strzałkowej (przód-tył),